Są piękne i majestatyczne. Wzbudzają podziw i pozostają obiektem zachwytu milionów ludzi. Mowa o wodospadach, cudach natury, które przykuwają wzrok swoim pięknem, ale też siłą żywiołu. O Niagarze słyszało wielu, ale bynajmniej nie jest to wodospad bijący rekordy pod względem rozmiaru czy ilości przepływającej przez niego wody. Omawiając wodospady na Ziemi, nie można jednak nie wspomnieć o Niagarze. W kategorii naj jest to bezsprzecznie najbardziej znany wodospad. Wodospad ten znajduje się na granicy kanadyjsko-amerykańskiej. Na północy można podziwiać go w prowincji Ontario, natomiast na południu w amerykańskim stanie Nowy Jork. Niagara pięknie wygląda w ciągu dnia, ale też w nocy. Zwłaszcza po stronie kanadyjskiej jest szczególnie piękna. Warto też odwiedzić Niagarę zimą, kiedy woda zamarza. Widok zapiera dech w piersi. Niagara po kanadyjskiej stronie liczy sobie pięćdziesiąt metrów. Najwyższym wodospadem świata jest natomiast Salto Angel, wenezuelski uskok wodny mierzący prawie tysiąc metrów wysokości. Już samo to porównania jest znaczące. Salto Angel swoją nazwę wzięło od odkrywcy. W 1935 roku odkrył go Amerykanin James Angel. Pod względem szerokości na skalę światową zachwyca natomiast Iguazu, wodospad znajdujący się w argentyńskim parku narodowym. Iguazu to w zasadzie sieć wielu, niemal trzystu wodospadów, które wspólnie rozciągają się na cztery kilometry. Ponownie warto porównać te wartości z Niagarą, która po stronie amerykańskiej ma szerokość ponad trzystu metrów, natomiast po stronie kanadyjskiej niespełna osiemset. Jeżeli chodzi o przepływ wody to warto natomiast wspomnieć o Wodospadach Wiktorii. Co minutę przepływa przez nią około pięciuset pięćdziesięciu tysięcy metrów sześciennych wody. Po raz kolejny Niagara wypada dosyć słabo. Okazuje się bowiem, że średnio przepływa przez nią około trzystu sześćdziesięciu metrów sześciennych wody. Największe pod względem rozmiarów wodospady bynajmniej jednak nie muszą być tymi najpiękniejszymi. Co więcej, każdy może stworzyć swój subiektywny ranking wodospadów. Szczęśliwymi są ci, którzy mają okazję zobaczyć przynajmniej kilka z nich. Faktem jest, że piękne wodospady występują na całym świecie. Kojarzone są głównie z kontynentem amerykańskim. A jednak chociażby cudowny Wodospad Wiktorii znajduje się w Afryce. Wielkie walory estetyczne mają również spadki wody w Azji. Odwiedzając ten kontynent, wprost nie można sobie odmówić zobaczenia któregoś z nich. Takie kraje jak chociażby Chiny nie są do końca kojarzone z turystyką. A jednak tam również prężnie działa branża turystyczna, istnieją też regiony bardzo chętnie witające turystów. Tak jest chociażby w okolicy Wodospadu Huangguoshu. Ten konkretny uskok wodny obejmuje aż osiemnaście wodospadów. Ciekawostką są natomiast cztery dodatkowe spadki wodne, znajdujące się już pod powierzchnią ziemi. Skąd tak wielkie zainteresowanie wodospadami? Zapewne wpływ ma na to ich piękno. Woda działa uspokajająco na ludzką psychikę. Jednak ta spadająca z setek metrów zmusza człowieka także do uznania siły i wielkości natury. Ludzie są w jej obliczu bezradni, instynktownie ją szanują. Niestety często zapominamy, że świat istniał i był potęgą na długo przed pojawieniem się ludzi. Stanięcie oko w oko z tak wielkim żywiołem wymusza respekt. Przypomina też o naszym miejscu na świecie, jak również zachęca by o przyrodę dbać, a nie tylko ją wykorzystywać. W przeciwnym razie może się ona na nas okrutnie zemścić. Wodospady zachwycają majestatem i są jednym z najlepszych dowodów, że to natura tworzy najpiękniejsze dzieła.